– Po raz pierwszy zdałem sobie sprawę, że doszło do tragedii – ciągnął dalej – kiedy

twojej matki i Mandy musiałem odwrócić ten proces. A teraz rzuć pistolet
Elizabeth Ann Quincy ładnie się starzała.
chrapliwie.
– Pan Avalon długo czekał z powtórnym ożenkiem? Powiedzmy od dwunastu do
wiele uczuć. Potem człowiek poddaje się...
myśli, że morderstwo jest łatwe, na pewno sam tego nie próbował.
na najważniejsze elementy wydarzeń.
wieczoru Amanda spędziła u niej w domu, gdzie w towarzystwie grali
miałem niczego. No, wiecie, z Mary Olsen mogłem mieć drugą szansę. Była
– Niczego. W porządku? Korzystam ze swoich praw. Coś mi spróbujesz zrobić, a
- Nie twój interes.
mówić o Dannym w ten sposób. Po tych wszystkich kolacjach u O’Gradych. Po tym, jak
- Zrobisz analizę krwi?
odrętwienia, a teraz... Chcę odnaleźć tego sukinsyna! Chcę czytać ra-

w ¿yłe Marli saczyła sie glukoza i Bóg wie co jeszcze.
poszukiwaniem nowego dyrektora. Cissy prawie sie nie
stoczyć walkę.
Owionęło ich upalne powietrze, a słońce oślepiło. Wokół śmietnika przy murze roiło się od much i pszczół. Ulicą
obietnic i kłamstw, seksu podczas wiosennej burzy i konsekwencji zdrady. Z trudem przełknęła ślinę. Nie chciała
161
- Na pewno jest o czym mówić - upierała się Shelby. Niższa od niej Vianca stanęła na palcach i zerknęła jej przez
wprost, ale wyraznie daje jej do zrozumienia, ¿e z
Pojade do San Francisco z dobroci serca i wyjade, kiedy mi
otrzasajac sie ze wspomnien.
wystarczyło ju¿ tylko zadzwonic do Monty'ego, który zaraz
etyczny... Zawsze przysiegałes, ¿e nigdy nie zwiazałbys sie z
Halo? - chwila ciszy. - Marla Cahill? Chwileczke. - Marle oblał
Nevada stał w szerokim rozkroku, z rękami założonymi na piersi, i obserwował sypiącego się gruchota Katriny.
- Nie chciałem, żeby ktoś nas przyłapał.